5 przypadków, gdy studenckie relacje zmieniły się w wielkie przedsiębiorstwa

Zdjęcie pokoju z komputerem i logotypami firm internetowych oraz napisy

Zapraszamy do zapoznania się z artykułem nadesłanym przez serwis Aplikuj.pl opisującego przykłady kilku firm technologicznych, które narodziły się w czasie gdy ich założyciele byli na studiach.

Wielkie biznesy często rodzą się w najmniej spodziewanych miejscach – nawet od zwykłej rozmowy między studentami. Historie firm wycenianych dziś na miliardy dowodzą, że to nie tylko idea ma znaczenie, lecz przede wszystkim współpraca.

Networking kontra CV – co daje przewagę?

Coraz częściej słowo networking przewija się zarówno w środowisku akademickim, jak i w świecie pracy. Nie jest to jedynie modne określenie ani wyścig o największą liczbę znajomości. Networking oznacza przede wszystkim umiejętność nawiązywania i podtrzymywania relacji opartych na wzajemnym zaufaniu oraz wymianie doświadczeń.
 Na pierwszy rzut oka drobne sytuacje – rozmowa przy kawie, wspólne przygotowanie projektu w ramach zajęć czy udział w warsztatach – potrafią przerodzić się w sieć znajomości o dużej wartości. To właśnie one procentują w dalszym rozwoju zawodowym.

Z tego powodu dobrze rozpocząć przygodę z networkingiem już w trakcie nauki. To czas spotkań z osobami, które patrzą na rzeczywistość w różny sposób i dysponują unikalnymi kompetencjami. Takie otoczenie sprzyja współdziałaniu i otwiera perspektywy na przyszłe przedsięwzięcia. Różnorodność oraz jakość nawiązanych więzi sprawiają, że networking staje się jednym z czynników ułatwiających znaleźć pracę zaraz po ukończeniu studiów.

5 idei ze studenckiej ławki, które zdobyły globalny rozgłos

Networking rozwija skrzydła, gdy rozmówcy otwierają się na świeże idee, dzielą pasje i potrafią prowadzić dialog, który inspiruje obie strony. Uczelnie stanowią wyjątkową przestrzeń do nawiązywania więzi – rozmowy w akademiku czy krótkie spotkania na korytarzu nierzadko stają się początkiem przedsięwzięć obejmujących cały świat. Z takich relacji wyrosły marki, które dzisiaj zna niemal każdy. Ich pierwszym zasobem nie były środki finansowe, lecz sieć znajomości kształtowana od pierwszych lat studiów. Oto pięć historii pokazujących, że studenckie kontakty potrafią przerodzić się w biznesowe giganty:

1. Reddit – największa platforma dyskusyjna
Setki milionów internautów odwiedzają tę stronę, która stała się miejscem powstawania trendów, wymiany opinii i burzliwych debat. Początki sięgają akademików Uniwersytetu Wirginii. Steve Huffman i Alexis Ohanian stworzyli tam przestrzeń do rozmów online, a projekt błyskawicznie zainteresował inwestorów z Y Combinator. Z czasem Reddit przeobraził się w jedno z najważniejszych miejsc internetowych dyskusji na świecie.

2. Dropbox – usługa przechowywania plików w chmurze
Studenci MIT, Drew Houston i Arash Ferdowsi, szukali prostego rozwiązania do uporządkowania własnych materiałów. Z tej potrzeby narodziła się platforma umożliwiająca dostęp do dokumentów, zdjęć czy projektów z dowolnego miejsca. Dziś Dropbox to symbol współczesnego zarządzania danymi, który wspiera naukę i pracę w chmurze.

3. Microsoft – pionier cyfrowej rewolucji
Windows i Office to programy, które na stałe zadomowiły się na komputerach użytkowników na całym świecie– od firmowych biurek po prywatne laptopy. Ich historia zaczęła się od studenckiej współpracy Billa i Paula, którzy postanowili udostępnić komputery szerokiemu gronu odbiorców. Z pasji do informatyki narodziła się firma, która przekształciła się w największe technologiczne przedsiębiorstwo.

4. Google – najczęściej używana wyszukiwarka
To narzędzie obsługuje każdego dnia miliardy zapytań. Początki sięgają wspólnych badań Larry’ego Page’a i Sergeya Brina na Uniwersytecie Stanforda. Ich projekt dotyczący porządkowania informacji w sieci przerodził się w wyszukiwarkę, która stworzyła nowy model pozyskiwania wiedzy.

5. Facebook – globalne środowisko interakcji społecznych
Obecnie miliardy osób korzystają z serwisu do budowania społeczności i dzielenia się treściami. Jego historia rozpoczęła się w harwardzkim akademiku, gdy Mark Zuckerberg wraz z kolegami stworzył witrynę przeznaczoną wyłącznie dla studentów. Z czasem projekt wyszedł poza uczelnię i odmienił sposób komunikacji w sieci.

Polskie startupy prosto z uniwersytetu

Historie największych marek świata potrafią działać motywująco, jednak przykłady sukcesów napędzanych networkingiem można znaleźć tuż obok. Wcale nie trzeba przenosić się do Doliny Krzemowej, aby projekt nabrał tempa. Można skorzystać z kontaktów nawiązanych jeszcze w latach studenckich.

Dobrym dowodem jest Brainly, które narodziło się w Krakowie. Grupa młodych ludzi zauważyła, że uczniowie chętnie wymieniają się rozwiązanymi zadaniami i notatkami. Z tej obserwacji powstała platforma edukacyjna używana dziś przez miliony osób na całym globie. Warto wspomnieć również o historii Base – systemu CRM rozwijanego przez studentów z Wrocławia, a następnie przejętego przez Zendesk. Inną perspektywę wnosi DocPlanner, jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich start-upów w obszarze rezerwacji wizyt lekarskich online. Choć firma nie powstała na uczelni, to relacje nawiązane w czasie studiów oraz wzajemne zaufanie okazały się kapitałem, który w przyszłości otworzył drogę do wspólnego biznesu.

Sugestia dla studiujących

Podczas rozmów ze znajomymi ze studiów, gdy każdy dorzuca własne doświadczenia, często pojawiają się świeże koncepcje o dużym potencjale rozwoju. Inspiracją stają się zwykłe sytuacje dnia codziennego – wykład, obowiązki zawodowe albo sprawy domowe. Wystarczy dostrzec problem i zastanowić się nad prostszym rozwiązaniem, aby iskra pomysłu mogła zamienić się w projekt, który w przyszłości przerodzi się w biznes.

Skąd różnica między kontaktami a znajomymi i dlaczego nie każdy ją przekracza?

Networking nie sprowadza się do zbierania kontaktów w telefonie ani komentowania postów na Linkedinie. Jego sednem pozostają relacje oparte na kilku trwałych elementach, które w przyszłości mogą przynieść wymierne rezultaty. Warto zainteresować się nimi już w trakcie studiów – to właśnie wtedy spotykamy najbardziej różnorodne grono osób otwartych na nowe doświadczenia. Jak więc tworzyć więzi, które przetrwają lata? Oto trzy aspekty nadające sieci kontaktów prawdziwą siłę:

Wiarygodność – okres studiów szybko weryfikuje, komu można powierzyć obowiązki. Terminowe oddawanie prac, sumienne wykonywanie zadań i gotowość do pomocy sprawiają, że zyskujesz opinię osoby, na której można polegać. Takim ludziom chętnie daje się szansę na wspólne przedsięwzięcia. W świecie biznesu to ogromny atut, bo kontrahenci i klienci zdecydowanie częściej wybierają sprawdzonych partnerów.

Wspólne doświadczenia – osoby, które przeszły podobny etap edukacji czy działały w zbliżonym środowisku, szybciej nawiązują porozumienie. Łatwość komunikacji, podobne spojrzenie na wyzwania i wymiana obserwacji ułatwiają budowanie relacji zawodowych, a następnie ich rozwijanie w wybranej branży.

Wiedza i inspiracje – uczelnia daje przestrzeń do spotkań ludzi o rozmaitych talentach i pasjach. Dyskusje, realizacja projektów w grupach czy dzielenie się doświadczeniami często owocują nowymi pomysłami. W biznesie takie zderzenie sposobów myślenia prowadzi do innowacji i przewagi nad konkurencją.

Pierwsze kroki w networkingu podczas studiów

Nie odkładaj rozwijania sieci znajomości na później. Z raportu CBOS wynika, że Polacy od lat podkreślają ogromne znaczenie kontaktów w zdobywaniu zatrudnienia. Okres studiów to wyjątkowa szansa na spotkanie osób, które w przyszłości mogą stać się współpracownikami, partnerami biznesowymi lub po prostu ważnym wsparciem na zawodowej ścieżce. Wiele możesz zrobić już teraz:

Wstąp do organizacji studenckich i kół naukowych – spotkasz osoby o zbliżonych pasjach, rozwiniesz umiejętność pracy w zespole, nauczysz się ustępstw i korzystania z doświadczeń innych.

Angażuj się w konferencje, warsztaty oraz wydarzenia uczelniane – to świetna okazja do pierwszych profesjonalnych znajomości i pokazania swojego potencjału przed większą publicznością.

Buduj swoją obecność w internecie – LinkedIn, grupy tematyczne w mediach społecznościowych czy fora branżowe pozwalają zaprezentować umiejętności, wymieniać się doświadczeniami i odnajdywać osoby o podobnych zainteresowaniach.

Korzystaj z praktyk i staży – nawet krótkie doświadczenia zawodowe otwierają drzwi do spotkań z ludźmi z branży, uczą pewności w kontaktach i pozwalają tworzyć cenne relacje.

Nie podchodź do networkingu jak do kolekcjonowania wizytówek dla osobistych korzyści. To przede wszystkim tworzenie szczerych więzi, które mogą prowadzić do wymarzonej pracy lub powstania nowego przedsięwzięcia. Nie ograniczaj kontaktów tylko do spraw zawodowych – sportowe wyjścia, wspólne hobby albo wolontariat pozwalają lepiej się poznać i sprawiają, że relacje w pracy przebiegają sprawniej.

Podsumowanie

Studia to okres intensywnej nauki przed kolokwiami i egzaminami, ale również moment sprzyjający dostrzeganiu osób, które spotykasz każdego dnia. To właśnie znajomości zawarte na uczelni potrafią kształtować przyszłą drogę zawodową. Historie dużych firm dowodzą, że wiele globalnych przedsiębiorstw zaczynało się od rozmów i wspólnych inicjatyw studentów.Buduj relacje od pierwszego semestru – inicjuj rozmowy z różnymi ludźmi, zapisz się do koła naukowego i bierz udział w projektach. Twoje kontakty mogą stać się siłą napędową przyszłych działań, a pozornie zwyczajna dyskusja w akademiku nieraz otwiera drogę do wymarzonej pracy.

Źródła:

https://www.cbos.pl/PL/publikacje/raporty_tekst.php

https://www.aplikuj.pl/porady-dla-pracownikow/2876/jak-znalezc-prace-po-ukonczeniu-studiow

https://www.parp.gov.pl/component/site/site/startupy-w-polsce

https://pl.wikipedia.org/wiki/Chmura_obliczeniowa

https://www.aplikuj.pl

Autor: Promocja

Data publikacji: